każdego dnia.

Coś na plecy
Po pierwsze, nigdy nie lubiłem nosi niczego w rękach, aż mnie mierzi jeśli muszę nosić reklamówki, siatki, torby z jakimiś rzeczami czy zakupami, zwłaszcza na większe odległości. Idąc do sklepu wolę wziąć mniejszy plecak, często nawet jeśli jest to tylko jedna rzecz. W szkole średniej z odłożonych pieniędzy kupiłem sobie swój pierwszy plecak turystyczny. Ponieważ […]
Trochę o sci-fi
Podchodzę do tego tekstu i tematu już drugi raz. Za pierwszym razem nie dotarłem do końca, skasowałem cały tekst zanim zdążyłem zapisać.Ogarnęła mnie taka złość że porzuciłem ten temat na parę miesiąc. Czemu w ogóle taki temat jak sci fi? ponieważ obecnie na wszystkich platformach streamingowych jest pełno seriali którymi można żonglować do woli. Pytanie […]
Pod znakiem zapytnia
Był śnieg było świątecznie, są święta nie ma śniegu i jest jakoś tak mało świątecznie. Choć powinienem się przyzwyczaić bo u nas raczej śniegu na święta to już dawno nie było. Zawsze pozostaje ta nadzieja że może jednak w tym roku, że by był ten klimat. Patrząc teraz za okno to… nic nie widać bo […]
Serial jak książka
Nie ma takiego filmu który dorównał by książce, zwłaszcza jeśli chodzi o adaptację, a co z serialami… ? Niedawno doszedłem do wniosku że dobry serial jest jak książka, lub seria książek opowiadających o perypetiach głównych bohaterów. Serial nie kończy się po półtorej godzinie jak pełnometrażowy film, lecz jest rozciągnięty w czasie, budując historie, karmiąc nas […]
Promo
Mój pierwszy druk, zainspirowany przez byłego fotografa, a obecnie pracującego w wydawnictwie, choć to tylko niewielki procent tego czym się zajmuje, Daniela Milnor. Muszę przyznać że to fantastyczne uczucie zobaczyć swój własny pomysł w wersji papierowej. Choć to pierwsza wersja, słabo dopracowana, bez druku testowego, a powinienem był taki zrobić, ale byłem trochę ograniczony czasowo […]
Pyrkon – czemu to taka świetna impreza
Najczęściej jeśli ktoś wybiera się na jakiś festiwal, imprezę czy koncert to zakłada że będzie się na niej bawić. Tutaj właśnie tak jest tylko lepiej. Niczym karnawałowa impreza gdzie każdy może być przez trzy dnie tym kim chce, pozostawiając świat doczesny gdzieś za drzwiami. Gdy pierwszy raz pojechałem na pyrkon nie wiedziałem czego się spodziewać. […]