Siła natury
Służyło nam od wieków. Dawało nam ciepło, przygotowywało posiłki, chroniło przed niebezpieczeństwie. Namiastka tego obecnie tak łatwo dostępna, że wręcz nie zauważalne. Ognisko bo o nim mowa, lub jak głosi tytuł ogień.
Zapomniana sztuka, nie tylko rozpalania, ale też obcowania. A rodzaje ognisk jest tak wiele jak gruba jest książka, a i metod żeby ognisko uzyskać nie wiele mniej.
Osobiście ogniska uwielbiam i wraz z rodziną rozpalamy je nawet zimą, aby w okowach mrozu, a czasem też śniegu zrobić sobie nieco inny posiłek, rzadziej spotykany o tej porze roku, lub posiedzieć z napitkiem w ręku i nacieszyć się ciepłem które ognisko oferuje i ten niepowtarzalny klimat.
Książkę polecam wszystkim miłośnikom ognisk, tym co lubią spędzać czas poza domem, a nawet tym co chcą zaimponować znajomym wiedzą o sztuce tak starej jak ludzkość.
Książka pełna opisów, rodzajów i możliwości jakie daje ogień, okraszona pięknymi zdjęciami, które inspirują do spędzenia trochę więcej czasu na świeżym powietrzu.
